Marynarzu, pamiętasz o pierwszym kluczowym terminie w roku?

Czas mija szybko, o czym wiemy wszyscy, ale warto mieć w głowie szczególnie terminy urzędowe ważne dla naszych finansów.

Jeżeli Twój kontrakt lub jego część skończyła się w styczniu tego roku, a Ty sam zszedłeś ze statku i wróciłeś do kraju w tym czasie, 20 lutego to właśnie ważna dla Ciebie data.

To do tego dnia powinieneś zapłacić pierwszą w tym roku zaliczkę na podatek dochodowy lub złożyć wniosek o ulgę abolicyjną.

 

Czy ulga abolicyjna dotyczy Ciebie?

Na naszym blogu staramy się przypominać regularnie, czym jest ulga abolicyjna i jak rozpoznać czy dotyczy Ciebie.

Najważniejsze w tym procesie jest to, żebyś prawidłowo ustalił, z którego kraju zgodnie z przepisami polskimi, międzynarodowymi i realiami Twojej pracy, pochodzą Twoje zarobki z pracy na statku.

W tych ustaleniach niezwykle ważną rolę odgrywa też rodzaj statku, na którym zawodowo pływasz.

Dzięki temu właściwie wytypujesz umowę o unikaniu podwójnego opodatkowania oraz polskie przepisy podatkowe, których użyjesz, by Twoja relacja z polskim urzędem skarbowym była pozbawiona sztormów.

Ulga abolicyjna dotyczy tych dochodów, do których stosujemy metodę odliczenia proporcjonalnego.

 

20 kwietnia to nie koniec

Często zdarza się, że marynarz pływa nieprzerwanie od początku roku kalendarzowego i wraca do kraju np. w marcu. W takiej sytuacji pierwszym terminem zapłaty zaliczki lub złożenia wniosku o ulgę abolicyjną 20 dzień miesiąca po miesiącu powrotu do kraju.

Dobrze jest wcześniej wiedzieć wszystko o swoim modelu zatrudnienia i obwiązkach przed polskim urzędem skarbowym lub ich braku, aby ze spokojem monitorować terminy dotyczące Ciebie.

 

Z każdym pytaniem zapraszamy do kontaktu z Marynarz TAX!

Katarzyna Lendzionowska

adw. Katarzyna Lendzionowska

Specjalizuje się w podatkach marynarskich i zajmuje się obsługą prawną polskich marynarzy. Doradza także w skomplikowanych sprawach karnych i karno-gospodarczych oraz obsługuje duże podmioty samorządowe i Skarbu Państwa. Doświadczenie zdobywała w administracji publicznej, kancelariach notarialnych i prokuraturach. Prowadzi blog “Marynarz Tax” i publikuje na GospodarkaMorska.pl. Adwokatka w Szczecińskiej Izbie Adwokackiej. Pasjonatka jazdy na rowerze MTB, wspinaczki, rocka i kryminalnych podcastów.

 SERIA „POROZMAWIAJ Z MARYNARZ TAX”   

Nasza praca w Marynarz TAX to nie tylko analizy, reprezentowanie przed urzędami skarbowymi, pisanie wniosków i składanie PITów. Dążymy do tego, żeby coraz lepiej rozumieć Was i Waszą pracę – jej jasne i ciemne strony.

Rozmawiamy z Wami, kiedy zgłaszacie się po konsultację lub gdy dzwonicie, by wybadać, czy mamy pojęcie o zawiłościach podatkowych, które Was dotyczą i czy możemy Wam realnie pomóc 😊

Idąc dalej w realizacji naszych celów, postanowiliśmy zaprosić na spotkanie kogoś, kto bez wątpienia o codziennych troskach ludzi morza wie WSZYSTKO.

Miałam wielką przyjemność posłuchać o doświadczeniach i spostrzeżeniach pani kpt. żeglugi wielkiej Klaudii Skotnicy, od wielu lat związanej z morzem, której część serca i masa ważnych spraw zostaje w Polsce za każdym razem, gdy wyjeżdża do pracy i wchodzi na pokład statku. 

Dzięki temu, że Klaudia przyjęła zaproszenie i porozmawiała z Marynarz TAX, będziemy mogli przez najbliższe tygodnie dzielić się z Wami przebiegiem naszego spotkania.

  

Wypływasz w morze, Twoje sprawy zostają w domu – z codzienności kapitana żeglugi wielkiej

Opowiadanie Tobie jako marynarzowi, ile czasu w ciągu roku spędza się poza Polską, to jak noszenie drewna do lasu. Jednak my chcemy dowiedzieć się jak najwięcej o tym, co to oznacza konkretnie dla Ciebie, Twoich bliskich i wszystkich formalności, które zostawiasz w domu.

– Na początek dziękuję bardzo za zaproszenie. Jestem kapitanem żeglugi wielkiej, od ponad 25 lat pracuję w szeroko pojętym sektorze morskim. Pływam na statkach handlowych, głównie na tankowcach. Pracuję też w biurze przedstawiciela armatora na Cyprze. Jako superintendent doglądam pracy statków również od strony tej bardziej lądowej. Bardzo dużo czasu spędzam poza domem – opowiada Klaudia Skotnica – Sama zajmuję się wszystkimi swoimi sprawami, w tym całą papierologią. Ale temat podatków scedowałam na doświadczonych ludzi, gdzie wiem, że jest zaopiekowany. To takie teraz modne słowo zaopiekowany, to znaczy wiem, że mogę spodziewać się doradztwa.

Kontynuujemy rozmowę, pytam o pracę na statkach, codzienność, marynarskie troski.  

– Pracy teraz na statkach jest bardzo dużo. W zależności od rangi jest coraz więcej też tych wszystkich papierków, dokumentów, checklist. Czas, który możemy poświęcić na zgłębianie wiedzy dla siebie, w tym podatkowej, jest bardzo ograniczony. Poza tym nie jesteśmy specjalistami w tej dziedzinie. Dobrze, jeśli przynajmniej ten jeden problem, możemy odłożyć do szuflady bezpiecznie. Artykuły, które gdzieś się pojawiają, jeśli nie są do końca pisane przez osoby profesjonalnie, zajmujące się tą tematyką, stwarzają dużo, dużo zawiłości, stwarzają wiele pytań. I ok, można sobie fajnie googlować, jak jest na to czas, można sobie poszukiwać odpowiedzi, ale uważam, że oddanie tej sprawy profesjonalistom jest jak najbardziej wskazane.

Pytam też Klaudię o zawsze interesujący mnie temat kobiet w tej pracy, również w kontekście partnerek i żon. Klaudia to świetna adresatka takich pytań. Ciekawi mnie, w jaki sposób radzą sobie kobiety, kiedy ich mężów, partnerów nie ma tak długo w domu.  Z czym się muszą mierzyć?

– Tak naprawdę to jest praca w domu, która powinna być podzielona na dwie osoby, na oboje partnerów. Jest scedowana na żonę, na partnerkę, więc jest tego całe mnóstwo. Większość kobiet, żon, marynarzy pracuje zawodowo, są dzieci, jest dom. Także wszystko to jest na jednej głowie, tak naprawdę. Sama tego doświadczyłam.

Jesteśmy też zgodne z Klaudią co do tego, że jeżeli do tej masy spraw na głowie kobiet lub po prostu osób z rodziny marynarzy, które zostają na miejscu, dochodzą niełatwe kwestie formalne i papierkowe, nieocenione może być wsparcie z zewnątrz.

Klaudia w dalszej rozmowie z Marynarz TAX dzieliła się jeszcze wieloma spostrzeżeniami co do pracy na morzu. Mówiła też o zależnościach formalnych i faktycznych, w jakich obracają się marynarze, a które wpływają na ich codzienne funkcjonowanie, w tym na sprawy majątkowe.

Więcej o tym, już wkrótce, w kolejnej części naszej rozmowy z kpt. ż.w. Klaudią Skotnicą. 

 

Przypominamy też, że początek roku to czas kompletowania dokumentów i analizy swojego modelu zatrudnienia tak, aby przygotować się na ewentualne kroki przed polskim urzędem skarbowym w lutym i kwietniu. 

Stale zapraszamy do kontaktu! 

Katarzyna Lendzionowska

adw. Katarzyna Lendzionowska

Specjalizuje się w podatkach marynarskich i zajmuje się obsługą prawną polskich marynarzy. Doradza także w skomplikowanych sprawach karnych i karno-gospodarczych oraz obsługuje duże podmioty samorządowe i Skarbu Państwa. Doświadczenie zdobywała w administracji publicznej, kancelariach notarialnych i prokuraturach. Prowadzi blog “Marynarz Tax” i publikuje na GospodarkaMorska.pl. Adwokatka w Szczecińskiej Izbie Adwokackiej. Pasjonatka jazdy na rowerze MTB, wspinaczki, rocka i kryminalnych podcastów.

Jeśli jesteś marynarzem, zapewne wiesz, że polskie i międzynarodowe przepisy podatkowe zobowiązują Cię do samodzielnej pracy nad prawidłową relacją z urzędem skarbowym w Polsce. A to oznacza pełną odpowiedzialność i zakłada, że sam zdobędziesz pełną wiedzę, doświadczenie i kompetencje do decydowania w swoich sprawach podatkowych.

Dobrą wiadomością jest, że armatorzy, pracodawcy i agencje crewingowe coraz bardziej zdają sobie sprawę właśnie z tych marynarskich problemów.

Jako Marynarz TAX już od ponad roku wychodzimy naprzeciw potrzebom polskich marynarzy chcących zabezpieczyć jak najlepiej swoje interesy majątkowe (zwłaszcza te na lądzie). Wspólnie z Polaris Maritime Services Ltd dostrzegliśmy w tym morzu zależności przestrzeń do współpracy, która usprawni docieranie przez marynarzy do wsparcia prawno-podatkowego. Wsparcia, którego możesz potrzebować, gdy wybierasz drogę zawodową i następnie „płyniesz bezpiecznie do wybranego portu”.

 

Wiedza i wsparcie pomagają podjąć decyzję

POLARIS jest jedną z najstarszych agencji crewing’owych na polskim rynku, działa nieprzerwanie od 1991 roku. Poszukuje kandydatów do pracy na morzu, szkoli i certyfikuje, wprowadza na pokład. W ostatnich latach z powodzeniem wprowadza usługi pełnego zarządzania załogą w oparciu o formularz A1. Posiada krajowy certyfikat MLC i certyfikat LRQA ISO 9001:2015 od 1996 roku.

A wsparcie ze strony Marynarz TAX nie polega tylko na usługach prawno – podatkowych. To edukacja i upowszechnianie wiedzy. A przy tym oswajanie tematyki, która kojarzy się wielu osobom nieco na wyrost z groźnym polskim urzędem skarbowym, czyli: przymusem i utratą znacznej części dochodów.

Skoro musisz radzić sobie w zmieniających się realiach gospodarki morskiej, potrzebujesz odpowiedzi na pytania związane z pochodzeniem swoich dochodów i zobowiązaniami, jakie wynikają z każdego kontraktu z osobna lub wszystkich razem. Dochodzą do tego sprawy związane z krokami majątkowymi w Polsce (np. wynajem mieszkań, czy dodatkowa działalność).

„Pracodawca lub agencja to często pierwsi adresaci tych pytań. Uważamy, że warto budować relacje z podmiotami aktywnymi w najróżniejszych modelach zatrudnienia członków załóg. Wymiana wiedzy i doświadczeń prowadzi do wypracowania coraz lepszej odpowiedzi na potrzeby każdego z uczestników rynku crewingowego – podkreśla adw. Patryk Zbroja (wspólnik zarządzający Zbroja Adwokaci sp. k., która jest partnerem merytorycznym Marynarz TAX).

Dlatego cieszymy się ogromnie z faktu, że Marynarz TAX nawiązuje partnerską współpracę z POLARIS!

 

Marynarzu, dla Ciebie oznacza to, że…

  • możesz liczyć na wsparcie w pozyskaniu wiedzy niezbędnej do zabezpieczenia Twoich finansów już na etapie rekrutacji,
  • zrozumiesz swoje obowiązki podatkowe w Polsce oraz ustabilizujesz majątkową sytuację Twoją i Twojej rodziny w tych specyficznych międzynarodowych okolicznościach zawodowych.

Początek roku to czas kompletowania dokumentów i analizy swojego modelu zatrudnienia tak, aby przygotować się na ewentualne kroki przed polskim urzędem skarbowym w lutym i kwietniu.

Marynarz TAX wspólnie z POLARIS działają na pełnych obrotach i zapraszają do kontaktu!

 

Katarzyna Lendzionowska

adw. Katarzyna Lendzionowska

Specjalizuje się w podatkach marynarskich i zajmuje się obsługą prawną polskich marynarzy. Doradza także w skomplikowanych sprawach karnych i karno-gospodarczych oraz obsługuje duże podmioty samorządowe i Skarbu Państwa. Doświadczenie zdobywała w administracji publicznej, kancelariach notarialnych i prokuraturach. Prowadzi blog “Marynarz Tax” i publikuje na GospodarkaMorska.pl. Adwokatka w Szczecińskiej Izbie Adwokackiej. Pasjonatka jazdy na rowerze MTB, wspinaczki, rocka i kryminalnych podcastów.

Marynarzu, postępowanie podatkowe może dotknąć każdego, niezależnie od miejsca zamieszkania czy zawodu. A więc nawet jeśli spędzasz większość czasu na morzu, również Ty możesz znaleźć się w jego centrum. 

Postępowania podatkowe obejmują różnorodne sytuacje: 

  • kontrole dokumentacji dochodowej, 
  • postępowania egzekucyjne, 
  • rozstrzyganie wniosków o ulgi, takie jak ulga abolicyjna, 
  • wezwania do wyjaśnień w sprawie dochodów zagranicznych, 
  • decyzje dotyczące korekt podatkowych, 
  • postępowania w sprawie zobowiązań podatkowych.

Pierwszym krokiem, aby móc chronić swoje prawa w toczącym się postępowaniu jest… sama wiedza o toczącym się postępowaniu podatkowym.

Jak dowiedzieć się czego dotyczy postępowanie podatkowe

W postępowaniu podatkowym organy doręczają pisma i decyzje listownie lub elektronicznie. Niestety – nieobecny w miejscu zamieszkania marynarz często może nawet nie wiedzieć, że przyszła do niego urzędnicza korespondencja. Tym samym niemożliwe może być zakwestionowanie decyzji organu podatkowego lub jej realizacja. 

Dlatego odbieranie korespondencji jest tak istotne.

Dlaczego odbieranie korespondencji jest ważne 

Brak odbioru dokumentów od organów podatkowych może prowadzić do poważnych konsekwencji, takich jak: 

  • powstanie obowiązku podatkowego, 
  • wszczęcie egzekucji, 
  • utrata uprawnień z tytułu ulg, 
  • czy nawet zajęcie Twojego rachunku bankowego.  

Każda decyzja podatkowa wymaga doręczenia, od którego zaczyna biec termin 14 dni na odwołanie.

Ogólne zasady doręczania pism  

Organy administracyjne przekazują dokumenty na dwa możliwe sposoby: 

  • w formie papierowej – za pośrednictwem tzw. operatora pocztowego, czyli Poczty Polskiej, 
  • w formie elektronicznej – przez system teleinformatyczny organu lub przez EPUAP. 

Zdecydowanie popularniejsza jest oczywiście forma papierowa. Pisma w formie papierowej dostarcza się pod adres zamieszkania lub inny wskazany adres do doręczeń w kraju. Dokumenty te mogą być również wręczone bezpośrednio w siedzibie organu podatkowego, miejscu zatrudnienia lub prowadzenia działalności przez podatnika. W razie niemożności dostarczenia pisma we wskazanych miejscach można doręczyć je w każdym innym miejscu, gdzie podatnik może zostać zastany.

Co, jeśli listonosz lub urzędnik nie zastaną Cię w tych miejscach? 

  • pismo może być doręczone pełnoletniemu domownikowi, 
  • jeśli pełnoletniego domownika nie ma – listonosz może zostawić pismo sąsiadowi lub zarządcy (o ile osoby te zgodzą się przekazać dokument adresatowi!), 
  • w przypadku niemożności doręczenia pisma osobiście domownikowi, sąsiadowi, ani zarządcy to operator pocztowy przechowuje pismo przez 14 dni i zostawia tzw. Awizo, 
  • w przypadku niepodjęcia pisma w terminie, operator pocztowy powtórnie zawiadamia adresata o możliwości odbioru pisma w terminie nie dłuższym niż 14 dni od dnia pierwszego zawiadomienia (tzw. drugie awizo).  

Po upływie tego terminu, uznaje się, że pismo zostało doręczone. Tym sposobem może okazać się, że organ podatkowy – zgodnie z prawem – uznał, że doręczył Tobie pismo w sprawie, mimo, że nawet nie widziałeś go na oczy. 

Pełnomocnik podatkowy – Twój sojusznik na lądzie

Z pomocą marynarzowi, który większość roku spędza poza Polską i nie może odebrać korespondencji, przychodzi profesjonalny pełnomocnik – adwokat, radca prawny lub doradca podatkowy. Taka osoba może odebrać pisma organu podatkowego w Twoim imieniu.

Jeśli ustanowisz pełnomocnika, organ podatkowy będzie doręczał pismo bezpośrednio jemu. Znika, wobec tego, problem nieobecności w miejscu zamieszkania, nieprzekazania korespondencji przez domownika, który ją odebrał, czy gorączkowego stania na poczcie w kolejce po realizację awizo.

Pełnomocnik, który odbierze pismo, możesz upoważnić też do podejmowania czynności w sprawie – np. złożenia odwołania od decyzji. Dzięki temu oszczędzasz czas – pamiętaj, że na odwołanie od decyzji masz tylko 14 dni. Przy czym ten czas biegnie już od odebrania pisma, nie ma dla organu znaczenia, że aktualnie przebywasz w pracy na morzu. Pełnomocnik, który obierze pismo może działać za Ciebie od razu. 

Co może zrobić pełnomocnik?

Zakres czynności, które wykona pełnomocnik w Twoim imieniu oczywiście zależy od tego do czego go upoważnisz. Wśród czynności, które wchodzą w grę są: 

  • odbieranie wszelkiej korespondencji w Twojej sprawie podatkowej, 
  • składanie pism i wniosków, w tym o ulgę abolicyjną, 
  • zgłoszenie się do organów podatkowych, 
  • składanie rocznych zeznań podatkowych (PIT), 
  • reprezentowanie Cię przed urzędami.

Wszystko po to, abyś mógł spokojnie pracować na morzu, nie martwiąc się o formalności.

Pełnomocnik niemal wszystkie czynności może załatwić za Ciebie również elektronicznie – tym bardziej przyśpieszy to postępowanie.

Opracował:

Michał Wieczorek

Michał Wieczorek

Miłośnik prawa cywilnego i handlowego, skupiony na tematach z branży gospodarki morskiej i przemysłu jachtowego. W ramach wzmocnienia specjalizacji w praktyce, ma w planach m.in. patent sternika motorowodnego. Pasjonat historii II wojny światowej i piłki nożnej, głównie w wykonaniu FC Barcelona.

Nie raz już na naszym blogu przypominaliśmy, że korzystna sytuacja podatkowa marynarza w Polsce wiąże się z odpowiednim przygotowaniem. Pisaliśmy o tym, jak ważna jest rzetelna wiedza i rozwianie wątpliwości i – w konsekwencji – podjęcie decyzji najkorzystniejszej dla swoich finansów.

Każdego, zgłaszającego się do nas marynarza, informujemy szczegółowo, jakich dokumentów potrzeba, żeby również w jego konkretnym przypadku wypracować prawidłowy i pożądany status przed polskim urzędem skarbowym.

Dziś postanowiliśmy przybliżyć ten temat na blogu tak, abyś mógł już powoli sprawdzać, czy masz wszystko, co niezbędne i ewentualnie zdążył uzupełnić dokumentację.

Standardowe pytanie brzmi: po co tyle tego

Prowadząc bieżącą obsługę prawno – podatkową polskich marynarzy pamiętamy o tym, by nie komplikować i nie mnożyć niepotrzebnie czynności w ich sprawach, co z oczywistych powodów jest szczególnie uciążliwe dla osób, które większą część roku spędzają na morzu.

Niemniej ilość potrzebnych dokumentów wynika też z Twojej indywidualnej sytuacji, modelu zatrudnienia, w którym pracujesz i ilości firm, które w tym modelu uczestniczą. Dlatego jeśli lista, którą od nas dostaniesz wydaje się niepokojąco długa, miej pewność, że uwzględnia wszystkie elementy, które mają znaczenie dla Twojego, jak najkorzystniejszego, statusu podatkowego w Polsce. Im więcej wyjaśnimy i pokażemy w urzędzie, tym sprawniej i lepiej przeprowadzimy postępowanie.

Co jest czym w aktach Twojej sprawy

Pisząc o aktach mamy na myśli nie tylko akta postępowania podatkowego, które prowadzi urzędnik w imieniu naczelnika urzędu skarbowego, ale wszystko, co składa się na naszą wiedzę o Twojej sytuacji jako polskiego rezydenta podatkowego.

W Twojej dokumentacji szczególnie istotne są: 

  • kontrakt, umowa – czyli dokument, na podstawie którego nawiązałeś relację zawodową ze swoim pracodawcą (to on mówi nam, kto Cię zatrudnia i ewentualnie na czyją rzecz, na jakim statku, kto operuje statkiem, jakie są warunki wykonywania przez Ciebie obowiązków), 
  • książeczka żeglarska – z której zapisów wynikają ramy czasowe Twojej pracy na danej jednostce czy nazwa armatora, 
  • zaświadczenie od armatora lub agencji zatrudnienia lub kapitana statku, gdzie znajdą się informacje o Twoim zatrudnieniu, ale i rodzaju statku czy miejsce jego operowania (najlepiej, jeśli dokument będzie również w języku polskim), 
  • „payslips” i wykaz przelewów – które są najważniejsze przy szczegółowych obliczeniach Twoich zobowiązań podatkowych i wysokości ulg (na etapie analizowania mówią nam, jaki konkretnie podmiot wypłaca Twoje wynagrodzenie, z jakiego tytułu i za jaki okres; pozwalają też oszacować ewentualny podatek), 
  • odpisy wcześniejszych decyzji organów podatkowych i złożone dotąd zeznania roczne – mówią wiele o Twojej sytuacji wstecz i o ewentualnych błędach w rozliczeniu, aktualnych zobowiązaniach i ich podstawach prawnych, 
  • dokumenty związane ściśle z rodzajem statku, np. certyfikaty – są czasem potrzebne jako uzupełnienie argumentacji przed organem podatkowym, przykładowo w postępowaniu o przyznanie prawa do skorzystania z ulgi abolicyjnej.

Zdarza się, że w konkretnym przypadku lista dokumentów jest krótsza, ale też i tak, że potrzebujemy dodatkowych dokumentów wynikających ze specyfiki modelu zatrudnienia marynarza. Zawsze jednak tłumaczymy, dlaczego taki czy inny dokument jest ważny w danych okolicznościach.

Wiesz wcześniej – przygotujesz się na czas

Zachęcam do kompletowania dokumentów na bieżąco, np. kierując się orientacyjną listą z naszej publikacji. Wtedy zdecydowanie zmniejszasz ryzyko, że cokolwiek zaskoczy Ciebie i nas przy porządkowaniu Twojej sytuacji prawno – podatkowej.

Opracowała:

Katarzyna Lendzionowska

adw. Katarzyna Lendzionowska

Specjalizuje się w podatkach marynarskich i zajmuje się obsługą prawną polskich marynarzy. Doradza także w skomplikowanych sprawach karnych i karno-gospodarczych oraz obsługuje duże podmioty samorządowe i Skarbu Państwa. Doświadczenie zdobywała w administracji publicznej, kancelariach notarialnych i prokuraturach. Prowadzi blog “Marynarz Tax” i publikuje na GospodarkaMorska.pl. Adwokatka w Szczecińskiej Izbie Adwokackiej. Pasjonatka jazdy na rowerze MTB, wspinaczki, rocka i kryminalnych podcastów.

 

Może się zdarzyć, że gdy zaczniesz lepiej orientować się w swojej sytuacji podatkowej w Polsce, dostrzeżesz, że nie wszystkie Twoje wcześniejsze działania były do końca prawidłowe. 

PIT, którego nie złożyłeś, nieuwzględniony w zeznaniu dochód czy źle określony model zatrudnienia, który wygląda inaczej, gdy zacząłeś mu się dokładniej przyglądać – to sytuacje, które w pierwszej chwili, gdy je sobie uświadomisz, mogą wywołać obawy.

 

Lepiej zrobić krok, niż go nie zrobić

Świadomość swojego błędu czy niedopatrzenia to pierwszy krok do wyprostowania sytuacji. Ta świadomość bierze się z wiedzy i rozumienia mechanizmów, wcale niełatwych i do tego kompletnie nieprzyjaznych, które jednak po dokładnym zbadaniu zaczynają przybierać bardziej ludzką postać. 

Możesz w tym miejscu pomyśleć, że nawet jeśli doszło do błędu z Twojej strony, to przecież urząd nie musi tego zauważyć. Zgadza się. Ale skoro już dostrzegłeś błąd i jednocześnie wiesz, że można go dość prosto naprawić, to czy nie warto przestać się martwić o ewentualny ruch ze strony organów podatkowych?

 

Cokolwiek poszło nie tak, możesz złożyć korektę

To prawda, że od zobowiązań podatkowych urząd nalicza odsetki. Prawdą jest też, że Twój błąd czy niedopatrzenie mogą przybrać postać np. wykroczenia skarbowego. Ale wbrew pozorom procedura fiskalna w naszym kraju dopuszcza, że komuś może zdarzyć się niedopatrzenie i pozwala na zapobiegnięcie jego skutkom. 

Często w takich sytuacjach okazuje się, że korekta zeznania rocznego w ogóle nie spowoduje dodatkowego obciążenia podatkowego. Korektę składasz podobnie jak sam PIT czyli na formularzu. Tutaj warto zwrócić uwagę, czy dochodu, o który chcesz uzupełnić zeznanie, nie powinieneś wykazać na innym formularzu, niż ten pierwotnie złożony.

Nie jest też nadzwyczajnie rzadką sytuacją, kiedy orientujesz się, że Twój dochód pochodzi z innego kraju, niż wcześniej myślałeś. Inny kraj to z kolei inna umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania i być może inna metoda na obliczenie podatku i ulgi. Wynika to z coraz bardziej złożonych układów zależności między firmami, które uczestniczą w Twoim zatrudnieniu i zarządzaniu statkiem, na którym pracujesz.

 

Co może stać się potem

Jeśli Twój uzupełniony dochód nie zmienił podstawy do rozliczenia się, nic więcej się nie stanie. Ot, poprawiłeś swój PIT, możesz spać spokojnie. 

Jeżeli jednak, korekta spowodowała podatek, powinieneś wyliczyć odsetki, np. używając kalkulatorów dostępnych w Internecie i zapłacić to, co zaległe (tu może okazać się nawet, że otrzymasz zwrot podatku 😊).

Z kolei zmiana właściwego kraju – źródła dochodu w ogóle nie musi oznaczać zapłaty podatku. Wszystko to można sprawdzić i dokładnie wyliczyć wcześniej na podstawie dokumentów, które gromadzisz i historii Twojego zatrudnienia.

Najważniejsze to dokładnie wiedzieć, jakie ma się możliwości uporządkowania sytuacji.

Opracowała:

adw. Katarzyna Lendzionowska

Specjalizuje się w podatkach marynarskich i zajmuje się obsługą prawną polskich marynarzy. Doradza także w skomplikowanych sprawach karnych i karno-gospodarczych oraz obsługuje duże podmioty samorządowe i Skarbu Państwa. Doświadczenie zdobywała w administracji publicznej, kancelariach notarialnych i prokuraturach. Prowadzi blog “Marynarz Tax” i publikuje na GospodarkaMorska.pl. Adwokatka w Szczecińskiej Izbie Adwokackiej. Pasjonatka jazdy na rowerze MTB, wspinaczki, rocka i kryminalnych podcastów.

Marynarze, którzy się do nas zgłaszają często stoją przed problemem prawidłowego rozliczenia swoich zarobków, które w ciągu roku miały różne źródła.

To zrozumiałe, że szukając dla siebie jak najlepszych możliwości zawodowych, zawierasz różne kontrakty, zmieniasz statki, armatorów i pracodawców, czy nawet decydujesz się na nowe zatrudnienie pod koniec roku.

W takiej sytuacji warto odpowiednio wcześniej zadbać o rzetelną wiedzę, co do konsekwencji podatkowych Twoich decyzji. Ale nawet jeśli niechcący nie ująłeś jakiegoś dochodu w zeznaniu rocznym, można temu zaradzić.

Zbliża się koniec roku, a Ty chciałbyś zmienić pracę

Nic nie stoi temu na przeszkodzie. Ważne, byś w takiej sytuacji wiedział, czy Twój model zatrudnienia zmieni się na tyle, że np. będziesz musiał złożyć PIT, mimo że wcześniej taki obowiązek Cię nie obejmował.

Podobnie, jeśli uzyskałeś wcześniej decyzję abolicyjną, a teraz okoliczności zmieniają się. Trzeba pamiętać, żeby złożyć nowy wniosek o ulgę. Nie zapominaj o terminie do 20 dnia po miesiącu, w którym zszedłeś ze statku, ale sam wniosek w zależności od Twoich nowych decyzji zawodowych, możesz składać przez cały rok. 

Może też być tak, że pomimo zmian w Twoim zatrudnieniu podatkowo nie zmieni się dla Ciebie nic. Pamiętaj jednak, aby się co do tego upewnić.

Nowy zarobek przed rozliczeniem wszystkich dochodów

Nowy zarobek z końcówki roku nie powinien się znaleźć poza Twoją uwagą, gdy myślisz o podatkowym rozliczeniu rocznym. Jeśli jednak tak się zdarzy i nie złożyłeś PIT-u w terminie lub nie wpisałeś do niego nowego dochodu – nadal możesz dość szybko uporządkować swoją sytuację.

Rzetelna analiza Twojego całego roku podatkowego na morzu, z uwzględnieniem nowego dochodu pozwoli na złożenie PIT-u nawet po terminie czy korektę zeznania, w którym popełniłeś błąd w obliczeniach. I najczęściej nie wiąże się to dla Ciebie z negatywnymi konsekwencjami finansowymi.

Lepiej późno niż wcale

Wbrew pozorom, decyzja o działaniu przed urzędem skarbowym, którą podejmiesz nawet po popełnieniu błędu, niekoniecznie wiąże się z dotkliwymi sankcjami. Dlatego nie bój się pytać i szukać wsparcia.

Mając gruntowną wiedzę możesz podjąć najlepsze dla siebie kroki.

Opracowała:

Katarzyna Lendzionowska

adw. Katarzyna Lendzionowska

Specjalizuje się w podatkach marynarskich i zajmuje się obsługą prawną polskich marynarzy. Doradza także w skomplikowanych sprawach karnych i karno-gospodarczych oraz obsługuje duże podmioty samorządowe i Skarbu Państwa. Doświadczenie zdobywała w administracji publicznej, kancelariach notarialnych i prokuraturach. Prowadzi blog “Marynarz Tax” i publikuje na GospodarkaMorska.pl. Adwokatka w Szczecińskiej Izbie Adwokackiej. Pasjonatka jazdy na rowerze MTB, wspinaczki, rocka i kryminalnych podcastów.

Jeżeli pracujesz jako marynarz u zagranicznego armatora lub na obcych wodach terytorialnych, bezpieczeństwo dochodów z pracy i sposób ich opodatkowania, są dla Ciebie niezwykle istotne.

Podczas rozmów z naszymi klientami często zauważamy, że na ich sytuację majątkową niejednokrotnie składają się elementy, które nie są związane bezpośrednio z pracą na morzu. Jak w takiej sytuacji zacząć porządkować swoją relację z polskim urzędem skarbowym?

 

To zależy

Twoja sytuacja majątkowa jako marynarza może wydawać się tym bardziej skomplikowana, jeżeli oprócz dochodów zza granicy np. wynajmujesz mieszkanie, masz zyski inwestycyjne, chciałbyś rozliczać się wspólnie z żoną i korzystać z innych ulg podatkowych, czy nawet myślisz o rozpoczęciu w kraju działalności gospodarczej.

Wbrew temu, co może się wydawać, nie każdy dodatkowy dochód wpływa na Twój PIT i dochody marynarskie, które w nim rozliczasz. Podobnie jest w sytuacji, kiedy w ogóle nie musisz składać deklaracji PIT od zarobków ze statku – nie każdy inny dochód spowoduje, że taki obowiązek zacznie na Tobie ciążyć. 

Jeżeli jednak będziesz musiał złożyć PIT, rozliczenia możemy dokonać w taki sposób, aby uwzględnić wszystkie możliwości obniżenia zapłaty podatku. Gdy wspólnie dojdziemy do wniosku, że zyski z osobnego źródła powinieneś objąć innym rodzajem zeznania rocznego, niż dochody ze statku, te pierwsze nie wpłyną na rozliczenie marynarskich zarobków.

Dlatego właśnie nie ma jednej odpowiedzi i sposobu postępowania z podatkami od Twoich dochodów, a najwłaściwsza droga zależy od każdego elementu Twojej sytuacji majątkowej, zawodowej, a nawet rodzinnej.

 

Znajdźmy rozwiązanie 

Podatki polskie od dochodów zza granicy to specyficzny dział, który wymaga wiedzy, doświadczenia i wyczucia. Nie pozostaje jednak w oderwaniu od reszty podatkowej rzeczywistości.

Dlatego w Marynarz TAX możesz liczyć na całościowe spojrzenie na temat bezpieczeństwa Twoich dochodów. Odpowiemy na pytania o marynarskie i pozamarynarskie niuanse podatkowe.

Opracowała:

adw. Katarzyna Lendzionowska

Szczecińska prawniczka z Warszawy. Pierwsze doświadczenia zdobywała w administracji publicznej i kancelarii notarialnej, potem w murach szczecińskich prokuratur. Ostatecznie zrealizowała marzenie o wspieraniu klientów jako adwokat. Na przystań wybrała Zbroja Adwokaci, gdzie zajmuje się podatkami marynarzy oraz tematami karnymi i administracyjnymi. Poza pracą, pasjonatka wspinaczki i intensywnych eskapad na rowerze MTB.

Jeżeli jesteś marynarzem, temat polskich podatków od Twoich dochodów może być czymś, do czego nie masz serca, przekonania i co zwyczajnie budzi Twój niepokój. 

Możesz też mieć wrażenie, że kontakt ze specjalistą oznacza konieczność podjęcia kolejnych kroków na nieznanych wodach, z których nie ma już powrotu.

Dlatego, w tej publikacji chcielibyśmy przypomnieć Ci, z jak wielu możliwości wsparcia możesz skorzystać i poczuć się komfortowo w trudnych, podatkowych tematach.

 

Dowiedz się, co jest najlepsze dla Ciebie

W naszej codziennej pracy dostrzegamy, że marynarze często obawiają się, że skorzystanie z profesjonalnej pomocy to przekazanie decyzji co do swoich dochodów w obce ręce. 

Tymczasem istnieje wiele opcji wsparcia, po które możesz sięgnąć. Jesteśmy od tego, by towarzyszyć Ci w Twojej indywidualnej sytuacji majątkowej i pomóc zrozumieć Ci, jak Twój model zatrudnienia wpływa na Twoje finanse.

Dlatego każdą naszą rozmowę, bez względu na jej formę, rozpoczynamy od uważnego wysłuchania po to, żeby zaproponować Ci rozwiązanie najlepsze na dany moment, przedstawić ewentualne dalsze kroki i ich konsekwencje.

 

Decyzja jest zawsze Twoja

Innymi słowy, w naszej codziennej pracy dopasowujemy się do Twoich potrzeb. Poza konkretnymi krokami przed urzędem skarbowym, które możemy podjąć w Twoim imieniu, czy pełną analizą prawno – podatkową Twojej ścieżki zawodowej, możesz po prostu porozmawiać z nami i uzyskać odpowiedzi na pytania istotne dla Ciebie na dany moment, np.:

  • Pracujesz i rozliczasz się od lat w znany sposób, ale wiesz, że zmieniły się przepisy, które mogą Ciebie dotyczyć? 
  • Masz stałego pracodawcę, ale otrzymałeś propozycję nowego kontraktu i masz pytania o konsekwencje podatkowe nowej umowy? 
  • Mieszkasz za granicą, chciałbyś przenieść się do Polski i nadal pływać, w tym na statkach różnych armatorów? 
  • Pływasz na statku floty handlowej i zastanawiasz się nad pracą na „nietypowej” jednostce, np. offshore, bo to może skomplikować Twój status podatkowy w Polsce? 
  • Zarabiasz tylko u zagranicznych armatorów i myślisz o dochodach w Polsce, czy nawet o rozpoczęciu tutaj działalności gospodarczej? 


Zadzwoń lub napisz do nas i umów się na konsultację. Nie oznacza to, że będziemy od razu analizować dogłębnie Twoją wieloletnią karierę zawodową na morzu ani zobowiązywać Cię do wszczynania procedury przed urzędem skarbowym. Otrzymasz za to odpowiedzi, które są dla Ciebie najbardziej istotne na obecnym etapie pracy. 

Pomożemy Ci ustalić zrozumieć Twoją sytuację zawodową i opowiemy o możliwych rozwiązaniach. A ostateczna decyzja zawsze będzie należeć do Ciebie.

Opracowała:

Katarzyna Lendzionowska

adw. Katarzyna Lendzionowska

Szczecińska prawniczka z Warszawy. Pierwsze doświadczenia zdobywała w administracji publicznej i kancelarii notarialnej, potem w murach szczecińskich prokuratur. Ostatecznie zrealizowała marzenie o wspieraniu klientów jako adwokat. Na przystań wybrała Zbroja Adwokaci, gdzie zajmuje się podatkami marynarzy oraz tematami karnymi i administracyjnymi. Poza pracą, pasjonatka wspinaczki i intensywnych eskapad na rowerze MTB.

Środek roku, a lato w szczególności, to raczej nie czas, w którym chętnie myśli się o rozliczeniach podatkowych. 

To samo dotyczy składania wniosku o ulgę abolicyjną – pierwsza data, która w związku z nim przychodzi nam na myśl, to 20 lutego przyszłego roku. 

Bez wątpienia jednak, rzetelne i wcześniejsze przygotowanie się do tego momentu pozwoli przejść przez niego prawidłowo i bezboleśnie. 

Jak więc dobrze się przygotować?  

 

Kompletuj dokumenty 

Podkreślaliśmy już, że jeżeli pracujesz na statku na morzu, to powinieneś korzystać z uprzywilejowanych przepisów podatkowych dla tego typu pracy. Być może Twoja sytuacja zawodowa jest na tyle klarowna, a Ty zadbałeś o to, by znać i wypełniać na czas swoje podatkowe obowiązki, że Twój PIT nie będzie żadnym problemem.   

Warto jednak brać pod uwagę różne scenariusze, np. takie, w których nie wszystko idzie po Twojej myśli. Wtedy, kluczowe dokumenty, które masz już pod ręką, pozwolą Ci szybko rozwiać wątpliwości urzędu skarbowego i uzyskać korzystne rozstrzygnięcie. 

Bo przy wątpliwościach organów podatkowych lub w obliczu skomplikowanej sytuacji zawodowej, to właśnie argumenty potwierdzone dokumentem mają bezcenną moc. 

 

Dokumenty – jakie i po co 

Na naszym blogu znajdziesz już całkiem sporo informacji o tym, jakie elementy mają znaczenie dla wyjaśnienia nieoczywistej sytuacji podatkowej marynarza.   

Zwracaliśmy uwagę np. na rodzaj statku, wody terytorialne lub pojęcie transportu międzynarodowego i efektywnego zarządu armatora. 

Wykazanie ich wszystkich w Twoich dokumentach w czasie, kiedy mogą okazać się bardzo przydatne, wiąże się z tym, że powinieneś zwrócić uwagę na: 

  • kontrakty i aneksy do nich, 
  • dokumenty księgowe, na podstawie których pracodawca przelewa Ci wynagrodzenie, 
  • dostęp do certyfikatów statkowych, w tym certyfikatu MLC statku,
  • listę portów, do których zawija statek w trakcie Twojej pracy, 
  • dokumenty, z których wynika przewożenie przez statek towarów na handel, 
  • potwierdzenie operowania przez statek w danym rejonie (jeśli są to porty w ramach jednego kraju, dobrze jest powołać się na wody terytorialne), 
  • informacje, w których krajach Twój pracodawca posiada zakłady czy filie, 
  • potwierdzenie okresu, w którym nie tylko pracowałeś faktycznie na statku, ale również w którym przebywałeś na urlopie, byłeś w podróży na statek i z powrotem. 

Gromadzenie na bieżąco dokumentów, z których wynikają te informacje pozwoli Ci właściwie określić swoje przywileje podatkowe w Polsce. Przede wszystkim jednak przygotuje Cię na uargumentowanie swoich racji przed urzędem skarbowym bez elementu zaskoczenia. 

 

Systematyczność oznacza spokój 

Rzetelna wiedza, którą poprzesz dokumentami właśnie, pozwoli Ci przejść suchą stopą przez morze zawiłości podatkowych w Polsce. 

Z kolei urząd skarbowy szybciej i korzystniej dla Ciebie rozstrzygnie sprawę, jeżeli będzie mógł bazować na spójnych i przejrzystych informacjach. 

Dlatego, nie warto czekać na ostatnią chwilę i być zaskoczonym nagłym wezwaniem urzędnika do odtworzenia całego Twojego roku zawodowego.   

 

Opracowała:

adw. Katarzyna Lendzionowska  

Szczecińska prawniczka z Warszawy. Pierwsze doświadczenia zdobywała w administracji publicznej i kancelarii notarialnej, potem w murach szczecińskich prokuratur. Ostatecznie zrealizowała marzenie o wspieraniu klientów jako adwokat. Na przystań wybrała Zbroja Adwokaci, gdzie zajmuje się podatkami marynarzy oraz tematami karnymi i administracyjnymi. Poza pracą, pasjonatka wspinaczki i intensywnych eskapad na rowerze MTB.  

Ulga abolicyjna na ten rok? Zbliża się termin!

20 lutego to istotna data na zapłatę zaliczki na podatek lub złożenie wniosku o ulgę abolicyjną. Dotyczy to dochodów rozliczanych metodą odliczenia proporcjonalnego, zależnie od kraju zatrudnienia i rodzaju statku. Kolejne terminy są powiązane z datą powrotu do Polski, dlatego warto monitorować swoje obowiązki podatkowe. Sprawdź szczegóły na naszym blogu.

Czytaj więcej »

Doręczenia w prawie podatkowym – dlaczego są ważne dla marynarzy?

Doręczenia w prawie podatkowym to kluczowy aspekt dla marynarzy, którzy większość czasu spędzają na morzu. Brak odbioru korespondencji może prowadzić do poważnych konsekwencji, takich jak wszczęcie egzekucji czy utrata ulg podatkowych. Dlatego warto rozważyć ustanowienie pełnomocnika, który zadba o terminowe odbieranie pism i reprezentację w urzędzie. Dzięki temu marynarz może skupić się na pracy, pozostawiając kwestie formalne w zaufanych rękach.

Czytaj więcej »